34-latek groził byłej partnerce i jej nienarodzonemu dziecku uszkodzeniem ciała i pozbawieniem życia. Został zatrzymany i tymczasowo aresztowany. Grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.
Policyjny dozór zastosowano wobec mężczyzny podejrzanego o groźby karalne. Teraz jastrzębianin będzie musiał stawiać się w jednostce policji, otrzymał także nakaz opuszczenia mieszkania oraz ma zakaz kontaktowania się i zbliżania się do mamy oraz brata.
Agresywny mężczyzna trafił do 3-miesięcznego aresztu. Został zatrzymany w miniony piątek po tym jak wszczął kolejną awanturę. Okazało się, że od miesięcy znęcał się psychicznie i fizycznie nad kobietą.
„Kto nie stosuje się do orzeczonego przez sąd zakazu zbliżania się do określonych osób podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5”. 20-latek, który zignorował wydane przez sąd postanowienie, najbliższe trzy miesiące spędzi w zakładzie karnym.
Trzymiesięczny areszt dla 41-latka - o zastosowaniu środka izolacyjnego zdecydował sąd, po tym jak mężczyzna groził, że zdetonuje materiały wybuchowe w budynku. Podejrzany wielokrotnie groził swojej siostrze.
Roztrzęsiona kobieta wezwała policję po tym, jak syn groził jej śmiercią. Ustalenia policjantów przedstawiają dramatyczny obraz zdarzeń, do których dochodziło już niejednokrotnie.
W niedzielę (2.10.) w środku nocy policjani interweniowali ws. mężczyzny, który dobijał się do zamkniętego lokalu. Okazało się, że 37-latek jest pijany i agresywny.
40-letni jastrzębianin wdarł się do mieszkania swojej byłej partnerki i groził jej śmiercią. Na agresora nałożono policyjny dozór. Grozi mu do dwóch lat więzienia.
19-letni chłopak groził swojemu ojcu śmiercią. Po otrzymaniu zakazu zbliżania się do ojca złamał go. Teraz mężczyzna został objęty policyjnym dozorem.
Otrzymał policyjny nakaz opuszczenia mieszkania i zakaz zbliżania się do jego bezpośredniego otoczenia swojej rodziny. Takie są konsekwencje gróźb oraz znęcania się nad żoną. Agresor po awanturze wsiadł w stanie nietrzeźwości do pojazdu i odjechał.
Policjanci z Jastrzębia-Zdroju zatrzymali mężczyznę, który „uzbrojony” w kuchenny nóż, napadł na córkę współlokatora. Dalszym losem napastnika zajmą się prokurator i sąd.
Jastrzębscy wywiadowcy zatrzymali 52-letniego mężczyznę, który psychicznie i fizycznie znęcał się nad swoją żoną. W trakcie ostatniej awantury groził małżonce piłą mechaniczną. Prokurator zastosował wobec niego policyjny dozór, nakaz opuszczenia miejsca zamieszkania oraz zakaz kontaktowania się z pokrzywdzoną.
Najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie mężczyzna i kobieta, którzy zostali zatrzymani przez śledczych z jastrzębskiej komendy. 36-latka jest podejrzana o handel substancjami psychoaktywnymi, oraz groźby w celu zmuszenia do zwrotu zapłaty za narkotyki. 31-latek natomiast jest podejrzany o pobicie oraz posiadanie narkotyków. Teraz zatrzymanym...
Mężczyzna nożem groził domownikom oraz wybił szybę w oknie. Po przebadaniu na alkomacie okazało się, że miał w organizmie blisko 3 promile. Przy okazji okazało się, że zgłaszający interwencję jest poszukiwany przez wymiar sprawiedliwości. W efekcie i on został zatrzymany przez jastrzębskich stróżów prawa.
Mężczyzna pokłócił się z żoną i postanowił zniszczyć drzwi od jej mieszkania. Policjantom, którzy przyjechali na interwencję groził zwolnieniem ze służby. Agresor trafił do policyjnego aresztu i grozi mu do pięciu lat więzienia.
Sąd zakazał mu zbliżania się do byłej partnerki, ponieważ mężczyzna kierował pod jej adresem groźby. Jednak jastrzębianin złamał ten zakaz i nie zaprzestał nękania kobiety. Obecnie przebywa w zakładzie karnym.
26-letnia jastrzębianka wezwała policję, kiedy jej były partner groził, że ją zabije i porwie dziecko. Takie zdarzenie miało miejsce nie po raz pierwszy i mężczyzna został zatrzymany przez mundurowych. Teraz za swój czyn odpowie przed sądem. Grozi mu kara dwóch lat pozbawienia wolności.