W niedzielę na ulicy Wrzosowej doszło do tragicznego wypadku, w którym zginęła 87-letnia kobieta. Policja i prokuratura ustalają przebieg wydarzeń.
W środę, tuż przed godziną 11:00, doszło do poważnego wypadku w kopalni Pniówek. 35-letniego górnika zabrało Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Ma podejrzenie złamania miednicy.
We wtorek, informowaliśmy o tragicznym wypadku w kopalni Zofiówka, w którym zginął 46-letni górnik. Jak znalazł się na dnie szybu? Na to pytanie odpowie zespół ekspertów.
Do tragicznego wypadku doszło na kopalni Borynia-Zofiówka, a dokładnie w Ruchu Zofiówka, gdzie we wtorek znaleziono ciało martwego górnika.
Kierowca, jadąc w środę ulicą Kurpiowską, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu innemu pojazdowi, kiedy ten wjeżdżał na skrzyżowanie. Sprawca wykroczenia nie zauważył, że kieruje się wprost pod koła policyjnego radiowozu.
W sobotę 8 sierpnia w okolicy skateparku doszło do wypadku. 14-latek na rowerze upadł i uszkodził sobie głowę. Potrzebna była pomoc śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który przyleciał z Opola.
Kierowca samochodu osobowego jechał pod prąd, zmuszając pojazd jadący z naprzeciwka do nagłego hamowania. W samochodzie znajdowali się mundurowi.
W czwartek prawie nie doszło do tragedii na przejściu dla pieszych przy al. Piłsudskiego. Kobietę znajdującą się na pasach szybko ominął samochód, nie udzielając jej pierwszeństwa.
Dzisiaj doszło do zapalenia metanu w kopalni Budryk, należącej do Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Trzech górników rannych.
W poniedziałek po południu czołowo zderzyły się dwa samochody na granicy Jastrzębia i Gołkowic. Ranna osoba została odwieziona do szpitala. Na miejsce przybyły: 3 zastępy straży pożarnej, 12 strażaków, zespół ratownictwa medycznego, 2 ratowników, 3 patrole policji, 5 policjantów.
Kłęby dymu unoszące się na drodze zwróciły uwagę przechodnia, który zaalarmował policję. Okazało się, że był to groźnie wyglądający wypadek drogowy.
We wtorek na terenie kopalni Jastrzębie-Bzie doszło do wypadku pod ziemią, w wyniku którego trzech górników zostało przewiezionych do szpitala.
Jastrzębscy policjanci szukają świadków zdarzenia, do którego doszło 10 czerwca. Doszło wtedy do zderzenia samochodu osobowego z karetką pogotowia.
Kierowca samochodu marki Renault najechał na tył pojazdu zaparkowanego przy ul. Rybnickiej i uciekł. Jednak miał pecha, bo na miejscu została jego tablica rejestracyjna, która odpadła w trakcie zdarzenia.
W poniedziałek doszło do niebezpiecznie wyglądającego zderzenia czterech samochodów na Drodze Głównej Południowej. Powodem kraksy było nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu.
Kobieta kierująca samochodem marki Suzuki nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu rowerzyście i doprowadziła do zderzenia z nim.
Strażacy z JRG Jastrzębie-Zdrój zostali wezwani w nocy w środę 20 maja na ul. Piastów, gdzie doszło do pożaru samochodu osobowego bmw, a ogień przeniósł się na inne auta, zaparkowane w pobliżu.