Wyproszą pasażerów przy wjeździe do czerwonej strefy?
Wprowadzenie czerwonych i żółtych stref związanych z epidemią koronawirusa, wymusiło ograniczenia w liczbie osób w komunikacji miejskiej. Pewne zamieszanie powstało z liniami, które przemieszczają się przez dwie lub trzy strefy. Zastanawiano się czy konieczne będzie wyprosić z autobusu część pasażerów.

Najważniejsza zmiana dotyczy limitu pasażerów w autobusie. Obecnie wynosi on 100% miejsc siedzących lub 50% wszystkich miejsc. To oznacza, że w standardowym autobusie MZK może przebywać w jednym czasie ok. 45 osób. Takie zasady utrzymano na terenie wspomnianej strefy żółtej.
- W strefie czerwonej obejmującej większość gmin z obszaru działania MZK obowiązuje limit 50% liczby miejsc siedzących. Liczba pasażerów zmniejsza się do ok. 15 osób i wraca tym samym do liczby z marca, a więc z początku pandemii. W praktyce oznacza to poważne problemy organizacyjne, ponieważ część linii autobusowych obejmuje gminy obu stref. Jak więc utrzymać limit pasażerów przejeżdżając z Jastrzębia (strefa żółta) do Pawłowic (strefa czerwona), czy z Jastrzębia do Rybnika przez Mszanę, Wodzisław i Radlin, a więc cztery miasta ze strefy czerwonej? - informuje MZK
Odpowiedzią na te wątpliwości jest wprowadzenie prze MZK dodatkowych kursów na linii W10 (Jastrzębie-Wodzisław-Rybnik, w obu kierunkach). Z Jastrzębia (przystanek A.Bożka) o godz. 13.35 i 16.30. Z Rybnika (przystanek 3 Maja) o godz. 14.40 i 17.30. Jednak połączenie te będą realizowane tylko w poniedziałek, 10 sierpnia.
Z obostrzeń dotyczących liczby pasażerów w czerwonych strefach maja być wyłączone linie poruszające się między strefami, gdzie takie ograniczenia nie występują. Tak więc nie tzreba bedzie wypraszać pasażerów przy wyjeżdzie do strefy czerwonej, w przypadku, gdyby okazało się, że są przekroczone limity osób znajdujacych się w autobusie.
Jeśli autobus pojedzie na wstecznym z żółtej, do czerwonej, to też się liczy?
Pojadą następnym albo taryfą hahaha
Wypraszać może i nie, ale co z tymi co nie będą mogli wsiąść?
@Gond
100/100
Bilety komunikacji miejskiej na każdy kurs muszą być imienne. To samo się tyczy miejsc w każdej windzie. Nie?
A niech wypraszają w czerwonej strefie pasażerów tylko wtedy mają oddać wszystkim wyproszonym pieniądze za skasowany bilet!!
W tej kwest widzę jedno chyba najbardziej logiczne wytłumaczenie - podać jakiś numer telefonu i każdy pasażer który by chciał jechać do Pawłowic . Wodzisławia Śląskiego oraz do Rybnika i oraz w innych Gminach i Miastach - To każdy Pasażer dzień przed wyjazdem by dzwonił na wyżej wymieniony numer telefonu i zapisał się na dany kur linii autobusowej
np w dniu 12 Sierpnia 2020 roku w Środę będę chciał skorzystać z podróży komunikacją podmiejską Liną W10 o godzinie 7:45 z Przystanku Dworzec Arki Bożka do Przystanku w Rybniku Śródmieście 3 Maja
I każdy Pasażer po zapisaniu się na dany dzień i daną godzinę na pasażera konto by przychodził sms ze już ma miejsce zajęte w danym autobusie i w danej linii -
tylko te rezerwacje musieli być dokonane dzień przed jechaniem czyli w tym przypadku opisanym wyżej w dniu 11 Sierpnia 2020 roku w Wtorek od godziny 5:00 do godz 21:40
Ale fota
A najgorszy naziol to lysy Gutka jak go widzę to od razu przypomina mi się sekretarz pzpr Gomułka i najgorsze czasy Stalinowskie. Poza tym jestem prosiakiem i domagam się chlewików co kawałek.
absurd...
Rób 11.23tak masz rację poza tym ja uważam się że jestem kocurem i żądam kuwet w każdej galerii inaczej będę robił gdzie popadnie.
Te autobusy i tak prawie puste jeżdżą.
Najważniejsze, że do kościoła można iść i wrzucić na tace. Dzięki temu otrzyma się życie wieczne.
Naziole z sanepidu czyli tresury ciąg dalszy.W 3 Rzeszy straszono żydami że mają Tyfusa...Tu podstawą zastraszania sa lipne testy.To jest zbrodnia i winni będą ukarani jak za ustawy norynberskie
Przed Pawłowicami wysadzamy wszystkich pasazerów którzy nie są z Pawłowic ... proste ?