Kierowca dostawczaka zasnął i wjechał w koparkę, która wpadła do rowu. Jedna osoba trafiła do szpitala w Jastrzębiu-Zdroju
Na ulicy Pszczyńskiej w Jastrzębiu-Zdroju doszło do wypadku, którego przyczyną było przemęczenie kierowcy, a efektem obrażenia ciała i uszkodzone pojazdy. Policjanci przypominają, że planując wyjazd w długą trasę, koniecznie należy dobrze się do niego przygotować. Zadbać nie tylko o samochód, ale również o siebie i przed wyjazdem przede wszystkim wypocząć.

Zasnął i spowodował wypadek
W środę (5.03.) przed 10:30 na ulicy Pszczyńskiej, za wiaduktem, doszło do wypadku drogowego. Kierujący volkswagenem, jadąc w kierunku Pawłowic, najechał na tył poprzedzającej go koparki, która na skutek uderzenia zjachała do rowu. 76-letni kierowca koparki z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala.
W wyniku kontroli ujawniono, że VW z uwagi na zatrzymany dowód rejestracyjny jest niedopuszczony do ruchu. Stróże prawa za spowodowanie zdarzenia drogowego zatrzymali kierującemu prawo jazdy.
W trakcie prowadzonych czynności policjanci wstępnie ustalili, że do zdarzenia doszło, ponieważ kierowca zasnął.
Zrób przerwę, kiedy czujesz zmęczenie!
Policjanci przypominają, że zmęczony kierowca prowadzi pojazd podobnie do kierowcy będącego pod wpływem alkoholu czy narkotyków. Dlatego niezwykle ważna jest świadomość i zdrowy rozsądek. Jeśli czujemy, że zaczynamy mieć trudności z koncentracją i skupieniem uwagi, często ziewamy i przecieramy oczy, a powieki robią się coraz cięższe, nie należy zwlekać. Koniecznie trzeba zatrzymać pojazd w bezpiecznym miejscu i odpocząć.
Zlekceważenie tych objawów może okazać się tragiczne w skutkach, a czasem już nieodwracalne.

źr. KMP Jastrzębie-Zdrój
Ludzie są zmęczeni - praca często na 1,5-2 etaty aby jakoś związać koniec z końcem - a kredyty trzeba spłacać... Tu nawet operator koparki 76 lat - powinien siedzieć w fotelu a nie dorabiać do głodowej emerytury.
Kiedy robię przerwę w pracy na siku to muszę pytać pracodawcy czy wyrazi zgodę inaczej sikam na stanowisku pracy.
Na faktach.
Pracodawca na monitoringu w blokach w jastrzębiu nas widzi.
Spółdzielnie przez pracodawcę mają posikane klatki.
Na faktach.
Gdyby nam pracownikom można było iść na warsztat to byśmy sięnormalnie załatwili.
Kupki robimy na papier i do worka
do smietnika.
Kierowca koparki lat 76...hmmm