Jest decyzja w sprawie przedszkola w Boryni. Rodzice obronili swoje racje
Prezydent Michał Urgoł w środę 26 marca podjął decyzję w sprawie przedszkola w Boryni. Przypomnijmy, że rodzice dzieci w wieku przedszkolnym interweniowali po tym, kiedy dowiedzieli się, że jeden z oddziałów ma być zamknięty.
arch. Jest decyzja w sprawie przedszkola w Boryni. Rodzice obronili swoje racje
Przypomnijmy, że w liście do naszej redakcji rodzice przedszkolaków z PP10 argumentowali swój protest m.in. nowoczesnością placówki i uczęszczaniem do przedszkola starszych dzieci, których rodzeństwo teraz miałoby być dowożone do innego przedskzola.
- Borykamy się z problemem podjęcia bezmyślnej decyzji przez Urząd Miasta, a mianowicie zamknięcie oddziału w najbardziej nowoczesnym przedszkolu w Jastrzębiu-Zdroju. Nie było by w tym nadzwyczajnego bo jak wiadomo dzieci rodzi się mało, natomiast do naszego przedszkola było tylu chętnych, że była możliwość utworzenia ponad 20 osobowych 4 oddziałów. Mimo to urząd zamknął oddział, przyjął 6 dzieci a pozostałym proponuje aby dowozili swoje dzieci do przedszkola w centrum Jastrzębia co jest niedorzeczne! Tym bardziej, że większość z tych dzieci posiada w naszym przedszkolu starsze rodzeństwo - pisała do naszej redakcji jedna z mam. Rodzice prowadzili także zbiórkę podpisów pod petycją do urzędu miasta. Po nagłośnieniu sprawy prezydent Michał Urgoł zaprosił rodziców z Publicznego Przedszkola nr 10 na rozmowę.
- Prezydent Miasta Jastrzębia-Zdroju podjął dziś decyzję o dalszym funkcjonowaniu czwartego oddziału Przedszkola Publicznego nr 10, do którego będzie prowadzona rekrutacja uzupełniająca od 28 kwietnia do 6 maja. Decyzja została poprzedzona spotkaniem Prezydenta Miasta z przedstawicielami rodziców, które odbyło się 24 marca 2025 r. w Urzędzie Miasta. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom lokalnej społeczności sołectwa Borynia, po zapoznaniu się z argumentami rodziców Prezydent podjął decyzję o utrzymaniu czwartego oddziału w Przedszkolu Publicznym nr 10. O dalszym funkcjonowaniu czwartego oddziału zdecydowała lokalizacja przedszkola, które znajduje się w znacznej odległości od centrum miasta i innych palcówek. Funkcjonalny i nowoczesny budynek przedszkola z doskonale wyposażonymi salami m.in. w pomoce dydaktyczne. Jednak najważniejszym argumentem była deklaracja rodziców o pozyskaniu dzieci w trakcie rekrutacji uzupełniającej - informuje Jacek Stefaniak, naczelnik Urzędu Miasta Jastrzębie-Zdrój.
Zgadza się, miasto się wyludnia. To idąc tym tokiem rozumowania, Urząd Miasta (urzędnicy, radni) powinien być również odchudzony, a miasto nie powinno mieć prezydenta tylko burmistrza.
Róbcie tak dalej, to zadłużycie nasze miasto do skali upadku. Ludzie to są nasze pieniądze, a utrzymywane są puste szkoły, przedszkola. Czas najwyższy na męskie decyzję a nie chowanie głowy w piach. Jak tak dalej pójdzie to staniemy się dzielnicą Pawłowic.
Najlepiej zamykać przedszkola na obrzeżach, po to tylko żeby utrzymać placówki w centrum. W przedszkolach chętniej wybieranych przez rodziców często ogranicza się gruby po to aby zapewnić etaty w innych przedszkolach. Dzieci coraz mniej i w końcu nadejdzie czas że będą musieli zamknąć któreś przedszkole. Ciekawe co wtedy będzie kierowało magistratem które zamknąć. To gdzie jest mniej chętnych? Czy może..... układy?
Nawet już na wsiach przestali się rozmnażać i spadek urodzeń....
Wszystko coraz drożdże to gdzie się jeszcze na dzieci decydować . Czas zmniejszyć i zamknąć nie rentowne placówki, budynki jakiś wielkie a z tego 2-3 grupy ....
Liczba dzieci spada z roku na rok.
Gdzie te czasy, kiedy w szkole podstawowej klasy liczyły po ponad 30 dzieci a oznaczenia klas były od A do G?
A w dalszym ciągu mamy tą samą liczbę szkół i przedszkoli.
Po co, na co?
Dla wygody nauczycieli tylko chyba.