Jedna kontrola, seria zarzutów. 24-latek zatrzymany w Jastrzębiu-Zdroju stanie przed sądem
Policjantki jastrzębskiej drogówki zatrzymały kierowcę opla, który prowadząc auto rozmawiał przez telefon komórkowy. W trakcie kontroli okazało się, że mężczyzna jest nietrzeźwy i nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami.
policja, ilustracyjneW czwartek (3.04.) około 8:30 policjantki Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu-Zdroju, patrolując Drogę Główną Południową, zwróciły uwagę na kierowcę opla, który rozmawiał przez telefon w czasie jazdy. Mężczyzna został zatrzymany do kontroli. Po sprawdzeniu trzeźwości okazało się, że 24-latek ma 2 promile alkoholu w organizmie oraz nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. Za rozmowę przez telefon dostał mandat karny w wysokości 500 złotych oraz 12 punktów karnych. Sprawą jazdy pod wpływem alkoholu i bez uprawnień zajmie się sąd.
Za kierowanie pojazdem mechanicznym pod wpływem alkoholu grozi kara do 2 lat więzienia, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów i wysoka grzywna.
źr. KMP Jastrzębie-Zdrój
Niektórzy już wiedzą, że był z UA. A może był z Surinamu i co wtedy. Swoją drogą dobrze by było przyswoić sobie "języka polska".
Jeśli ten typ był z UA to powinna być automatycznie deportowant orsz powinien trafić na front! Dość utrzymywania przestępców z UA !
Koło dupy mo to lata co mu tam grozi,blisko 800 kierowców w Polsce ma na koncie ponad 10 sądowych zakazów prowadzenia pojazdów. Wobec 15 sądy orzekały go ponad 20-krotnie. Rekordzista w polsce ma 34 sądowe zakaz prowadzenia pojazdów a jeżdzi dalej i ma wyjeb....chane na sądy , ''wolne nieudolne sądy''
Przybysz ze wschodu tzw "brat" tam się normalnie jeździ mając 2 promile i bez prawka.
Co by było gdyby...
ten kierowca postanowił im wyklepać maski?