Przedsiębiorcy mają teren, ale bez drogi dojazdowej [WIDEO]
Czy można sprzedać teren przeznaczony na działalność gospodarczą pozbawiony drogi dojazdowej? Okazuje się, że tak i wcale nie trzeba daleko szukać takiego przykładu. Wystarczy udać się na ulicę Wrocławską w Jastrzębiu-Zdroju.
![Przedsiębiorcy mają teren, ale bez drogi dojazdowej [WIDEO]](https://cdn2.dev2.nowiny.pl/im/v1/news-900-widen/2025/04/23/239690_1745439548_00804800.webp)
Niedawno pisaliśmy o chaszczach w centrum miasta, czyli terenach położonych przy ul. Wrocławskiej, a dokładniej nr 9-19. Mieszkańcy oburzali się, że nie tylko jest to mało reprezentacyjne, ale również szkodliwe. Tymczasem, zupełnie niedaleko, bo koło bloku przy tej samej ulicy, tylko kawałek dalej, leży odłogiem podobny fragment.
Mieszkańcy mają dość bałaganu za blokami

Teren za blokiem przy ulicy Wrocławskiej nr 21-31 można określić - delikatnie rzecz ujmując - jako nieuporządkowaną zieleń. Znajduje się on w rękach prywatnych właścicieli, którzy zakupili go przed laty z myślą prowadzenia tam działalności gospodarczej. Położenie posesji wydaje się całkiem atrakcyjne, dlaczego zatem nikt nigdy nie podjął próby uruchomienia tam biznesu? Sprawa może wydawać się nieco zaskakująca, ale nie przewidziano tam drogi dojazdowej. Pomimo wieloletnich monitów i sporów, drogi jak nie ma, tak nie ma. Na dodatek mieszkańcy znajdującego się po sąsiedzku bloku mają już dość bałaganu za ich balkonami.
- Kto to widział tyle lat i wygląda to jak wygląda. Teren zapuszczony. Badyle rosną sobie w najlepsze. A jesteśmy przecież w samym środku miasta. Mógłby ktoś zrobić w końcu z tym porządek! - denerwuje się mężczyzna, który w bloku mieszka od 40 lat.
Sprzedali teren, ale bez drogi dojazdowej
Mamy więc do czynienia z kuriozalną sytuacją. Właściciele mają teren i to przeznaczony na działalność gospodarczą , ale bez drogi dojazdowej. Jak więc mają realizować swoje przedsiębiorcze plany? Teoretycznie mogą, ale realnie nie mają takiej możliwości.
Sprawą zainteresowała się radna Monika Brachaczek, również przewodniczącą Zarządu Osiedla Staszica, które - jak się okazuje - słynie z zapuszczonych i niezagospodarowanych terenów sąsiadujących z centrum miasta.
Jest światełko w tunelu – powstaje koncepcja drogi publicznej
Jednak ostatnio pojawiło się światełko w tunelu, gdyż władze miasta podjęły działania zmierzające do przygotowania koncepcji umożliwiającej skomunikowanie nieruchomości z al. Piłsudskiego.
- W marcu odbyło się spotkanie z właścicielami działek zlokalizowanych przy al. Piłsudskiego (niezagospodarowany teren od ulicy Warszawskiej do bloku przy ulicy Wrocławska 21-31) w sprawie zlokalizowania na tym terenie drogi publicznej. Droga ta pozwoli właścicielom przedmiotowych nieruchomości na ich zagospodarowanie lub sprzedaż - wyjaśnia zastępca prezydenta miasta Grzegorz Dulemba.
W momencie, kiedy koncepcja opracowywana przez miejskich urzędników nabierze kształtu, poznamy koszty, jakie się z nią wiążą oraz termin wykonania. Później decyzja będzie należała do właścicieli, czy sprzedadzą teren, czy może podejmą jakąś działalność gospodarczą, w myśl zasady – lepiej późno niż wcale.
Jak widać w Jastrzębiu jest wciąż sporo wolnego miejsca. Mnie zastanawia do kogo należy całkiem spory niezagospodarowany kawałek ziemi pomiędzy Wrocławską, Opolską, Podmiejską i Lwowską.
Jacy przedsiębiorcy zwykłe dziady którzy kupili na początku lat 90 te działki nawet nie pisze w jakich okolicznościach i za jakie grosze te działki .Teraz na tych działkach nie koszone od lat ,syf ,śmieci …Dupni przedsiębiorcy od siedmiu boleści .