Stawka za śmieci w Jastrzębiu pozostaje bez zmian, ale to może kosztować miasto 3,5 mln zł [WIDEO]
Podczas kwietniowej sesji rady miejskiej 24 kwietnia radni głosowali projekt uchwały, dotyczący podwyżki opłaty śmieciowej. Według projektu opłata miała wzrosnąć o 4 zł (do 34 zł), ale radni większością głosów nie wyrazili na to zgody.
![Stawka za śmieci w Jastrzębiu pozostaje bez zmian, ale to może kosztować miasto 3,5 mln zł [WIDEO]](https://cdn2.dev2.nowiny.pl/im/v1/news-900-widen/2025/04/25/239740_1745583113_57412300.webp)
Stawka za śmieci w Jastrzębiu pozostaje bez zmian, ale to może kosztować miasto 3,5 mln zł [WIDEO]
Jak przekonywał prezydent Michał Urgoł na posesyjnej konferencji prasowej, brak zgody rady na podwyżkę opłaty spowoduje, że z budżetu miejskiego trzeba będzie wygospodarować w skali roku ok 3,5 mln zł, które mogłyby być przeznaczone na inwestycje.
Zobacz zapis konferencji prasowej prezydenta Michała Urgoła po sesji RM:
Podczas konferencji prezydent Michał Urgoł oraz wiceprezydent Andrzej Koba wyjaśnili, że brak zgody rady na podniesienie stawki śmieciowej będzie skutkować koniecznością zasilenia systemu odbioru odpadów komunalnych na terenie miasta kwotą ok. 3,5 mln zł na rok, przy czym w tym roku nowa stawka miała obowiązywać od lipca, więc byłaby to połowa wyliczonej kwoty. Prezydent Michał Urgoł zapowiedział rozmowy z radnymi, aby jeszcze raz pochylić się nad uchwałą o zmianie stawki na kolejnej sesji.
Warto dodać, że o ostatecznej większości głosów na sesji zdecydowała obecność i nieobecność radnych. Radni koalicji rządzącej byli w mniejszości (9 osób), a opozycji w większości (10 osób). W głosowaniu nie wzięli udziału Agata Pałys, Andrzej Matusiak oraz Stefan Woźniak z klubów koalicji rządzącej oraz Janusz Ogiegło z opozycyjnego klubu radnych. Zapewne, gdyby obecni byli wszyscy radni koalicji (PiS, Wspólnota Samorządowa, Nowe Jastrzębie) uchwała o podwyżce zostałaby podjęta.
Ludzie

Prezydent miasta Jastrzębie-Zdrój, były radny miejski i sołtys sołectwa Bzie.
Podnoście dalej opłaty za śmieci i wymagajcie żeby nawet potargane gacie wozić na PSZOK bo już ich nie można wyrzucać do ogólnych kontenerów na śmieci, za chwilę każecie własne, oczyszczone, ekskrementy wywozić do oczyszczalni ścieków argumentując tym że za dużo papieru toaletowego trafia do czyszczalni.A wasze rzekome inwestycje ograniczają się do wylewania betonu i kostki brukowej w każdym możliwym miejscu nazwywając je ''miejscami wypoczynku'dla mieszkańców" w Jastrzębiu i kupieniu rozpadającej się rudery za kinem. To są wasze, od lat, karwasz twarz, ''inwestycje w mieście!!
Drodzy mieszkańcy wybraliście Urgola a otrzymaliscie prezydenta Dulembe.. Zapytajcie mieszkańców Chybia dlaczego pozbyli się tego człowieka z urzędu gminy.
Ja segregowałam śmieci do momentu kiedy Anna Hetman ogłosiła podwyżkę a powód podała: mieszkańcy miasta nie segregują śmieci.
No to nie sugeruje!!
"brak zgody rady na podwyżkę opłaty spowoduje, że z budżetu miejskiego trzeba będzie wygospodarować w skali roku ok 3,5 mln zł, które mogłyby być przeznaczone na inwestycje. "
Na takie inwestycje jak to koryto z wodą na Katowickiej.
Podatki od nieruchomości podniesione na maksa Panie Urgoł. To musi Wam wystarczyć na śmieci.
Za co ta podwyżka miała być? Za to że to mieszkańcy odwalają całą robotę z segregacją a firma przyjeżdża na gotowe?
To może kosztować miasto 3,5 mln PLN. najlepiej obciążyć mieszkańców, zimy nie było prawie wcale nie odśnieżali, betonoza pozwala na mniejsze ścinki trawy a kasy dalej brak?
Kiedy za odbiór śmieci płacili ludzie bezpośrednio, była konkurencja i niższe ceny.
Kiedy sprawą zajęło się miasto, ceny wystrzeliły w kosmos i pojawiły się trudności.
Jak to jest, że Jastrząbki Zakład Komunalny nie sprząta już ulic, nie odśnieża, nie wywozi już śmierci, natomiast ciągle istnieje?