Posprzątali Szotkówkę i zebrali 300 kg śmieci. Wyłowiono spodnie strażackie i strój pszczelarza
W sobotę jastrzębianie ruszyli na kajaki, ale to nie typowo rekreacyjny spływ, gdyż jego celem było wysprzątanie rzeki Szotkówki. Zebrano 300 kg śmieci. Organizatorem przedsięwzięcia był Jastrzębski Kajak – Przystań Szymańcówka.

Jak co roku, przed otwarciem sezonu kajakowego, pasjonaci tej formy rekreacji sprzątają Szotkówkę. Tym razem z rzeki wyciągnięto około 300 kg śmieci. Aż chce się napisać, że to wstyd dla człowieka, jak traktuje swoje najbliższe otoczenie. A co dokładnie wyłowiono z Szotkówki? Lista znalezisk jest ciekawa: opony, krzesła, znaki drogowe, torby sportowe, strój pszczelarza, spodnie strażackie, folie, taśmy i worki, pułapki kłusownicze i wiadra.
Szkółka Pływania Pietrzyk dostarczyła kajaki dla chętnych, których nie zabrakło, aby uczynić rzekę bezpieczną do spływów i wolną od zalegających w niej śmieci. Jastrzębski Zakład Wodociągów i Kanalizacji zaopatrzył uczestników w wodę w bidonach. Natomiast Jastrzębski Zakład Komunalny dostarczył worki na odpady, gadżety, a przede wszystkim odebrał rzeczne „znaleziska”. Jastrzębskie Stowarzyszenie Eksploracyjne „SzpoN” również przyłączyło się do akcji i wyciągnęło z Szotkówki niechciany złom oraz pomagało na mecie przy wyciąganiu kajaków na brzeg. W przedsięwzięcie bardzo zaangażowali się harcerze z Harcerskiego Klubu Wodnego „Być Morze”.

Ludzie to najgorszy gatunek na Ziemi.
Brawo! Przyjemne z pożytecznym. Kajaki super sprawa, byłem kiedyś na rzece Brda. Pozdrawiam.