Krzaki i chaszcze w środku miasta. Czy Strefa Centrum wróci do miasta?
Można powiedzieć, że Strefa Centrum od lat „straszy” i to w samym środku miasta. Rosną tam chaszcze, krzewy, jest kilka stanowisk starodrzewu dębowego. Teren ten w żaden sposób nie jest wykorzystywany przez jastrzębian. Koncepcji zagospodarowania go było kilka, a jaki jest ich efekt – widzimy. Teraz miasto wyszło z inicjatywą nabycia tego obszaru. Ale jak właściwie powinno być zagospodarowane to miejsce?

Zacznijmy od początku, czyli kiedy powstawało miasto
Tereny określane jako Strefa Centrum zostały w latach 70. wywłaszczone przez Skarb Państwa, czyli odebrane ówczesnym właścicielom. Planowano tam utworzyć centrum administracyjno-usługowo-kulturalne budowanego miasta. Miała się tam znaleźć również wielorodzinna zabudowa mieszkaniowa. Jak widać, z tych ambitnych planów nic nie wyszło, a „Strefa Centrum” jest raczej powodem do wstydu niż dumy. Trudno się dziwić, bo chaszcze w środku miasta nie są raczej oczekiwanym widokiem.
XXI wiek i znowu pojawiają się ambitne plany
W latach 2001-2007 o tereny upomnieli się byli właściciele lub ich spadkobiercy. Następnie zostały one wykupione przez prywatną firmę, która dążyła do komercyjnego zagospodarowania ich. Pod koniec 2019 r. zostały przeprowadzone konsultacje w sprawie zagospodarowania Strefy Centrum.

Ówczesny właściciel tych terenów, czyli firma Atrium Jastrzębie, zakładał, że będzie znajdować się tam nowoczesny obiekt rekreacyjno-usługowy. W jego skład wchodziłyby sale kinowe, kluby fitness i restauracje oraz budynki konferencyjno-biurowe i nowoczesne mieszkania, a wszystko to z maksymalnym poszanowaniem zieleni. Zlokalizowane pomiędzy nimi place z fontannami, oczkami wodnymi i zielenią miałyby stanowić miejsce spotkań i integracji.
W tej sprawie odbyły się trzy spotkania konsultacyjne z mieszkańcami. Do części jastrzębian przemówił projekt właściciela terenów, natomiast inni chcieliby tam widzieć coś w rodzaju parku miejskiego i byli przeciwni jakiejkolwiek inwestycji. Z tych ambitnych planów nic nie wyszło, o czym można przekonać się, udając na spacer w okolice Strefy Centrum.
Krzaki w środku miasta jak „straszyły”, tak dalej straszą
Obecnie, czyli w 2025 r., w Strefie Centrum, czyli w kwartale ul: Warszawskiej, Północnej, Porozumienia Jastrzębskiego i Sybiraków oraz od ul. Północnej - nie dzieje się nic. Prezydent Michał Urgoł dostrzega konieczność zagospodarowania tych nieruchomości.

- Jest ono wciąż bardzo istotne dla możliwości rozwoju centralnej strefy Jastrzębia-Zdroju, pozwoli na stworzenie przyjaznych przestrzeni oraz nowego wizerunku miasta. Rozwój Strefy Centrum będzie z pewnością impulsem do rozwoju i zagospodarowania mniej atrakcyjnych obecnie nieruchomości sąsiednich - uzasadnia prezydent.
Strefa Centrum została wystawiona na sprzedaż. Miasto jest zainteresowane
Aktualnie tereny określane jako Strefa Centrum są wystawione na sprzedaż. Prezydent Michał Urgoł zwrócił się do Rady Miasta Jastrzębie-Zdrój o zgodę na nabycie tej nieruchomości. Argumenty, które mają uzasadniać tę decyzję, mówią o wykreowaniu w tym miejscu ważnych zadań.
- Chcemy pobudzić funkcje reprezentacyjne i usługowo-mieszkaniowe w centrum miasta, decydujące o jakości struktury urbanistycznej, standardach życia i czasowego przebywania, kształtujące nową przestrzeń publiczną. Pozwoli to także na wykształcenie nowych powiązań z obszarami zieleni w obrębie ulic: Warszawskiej, Porozumienia Jastrzębskiego, Sybiraków, Ronda Porozumienia Jastrzębskiego, al. Józefa Piłsudskiego – ul. Katowickiej. W sąsiedztwie Strefy Centrum zlokalizowany jest centralny węzeł komunikacyjny w obrębie dworca autobusowego przy ul. Sybiraków. Urzeczywistnia się także wizja budowy dworca kolejowego o silnym oddziaływaniu centrotwórczym – uzasadnia prezydent Michał Urgoł.
Urzędnicy podkreślają, że w Strefie Centrum należy zinwentaryzować drzewostan i dokonać jego oceny pod kątem wyznaczenia obszaru publicznej zieleni urządzonej. Warto dodać, że w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego działki, którymi zainteresowany jest magistrat, znajdują się w strefach usług z dopuszczeniem obiektów handlowych o powierzchni sprzedaży powyżej 2000 m², są też fragmenty z tak zwaną zielenią chronioną.
O tym, czy miasto zdecyduje się na zakup działek leżących na terenie Strefy Centrum, zdecyduje Rada Miasta Jastrzębie-Zdrój podczas lutowego (27 lutego) posiedzenia.
Jak państwo uważacie, w jaki sposób powinna być zagospodarowana Strefa Centrum?
Za Anny Hetman były kilkakrotnie były prowadzone społeczne konsultacje
Prawdopodobnie utopione zostały setki tysięcy złotych zaczyna znowu Urgoł.
Ale w jakim celu jeżeli on i jego vice niepotrafią zaprowadzić porządku obok tzw.Supersamu nie wspominając o Zdroju wraz z żulikami na terenie inhalatorium.
A więc znowu coś zaczynają aby tylko dusić kasiorkę na spłoeczne konsultacje.