Prezydent Michał Urgoł podsumował rok rządów. Było o aquaparku, lodowisku, drogach i kolei [WIDEO, ZDJĘCIA]

Prezydent Michał Urgoł podsumował rok rządów. Było o aquaparku, lodowisku, drogach i kolei [WIDEO, ZDJĘCIA]

Konferencja prasowa odbyła się dokładnie w rok od objęcia stanowiska prezydenta przez Michała Urgoła. Prezydent swoje wystąpienie podzielił na 10 punktów. 

- Pierwszy rok to był bardzo trudny czas intensywnego planowania i pozyskiwania terenów pod miejskie inwestycje - mówił prezydent Michał Urgoł. - Największym wyzwaniem, które zidentyfikowaliśmy już na starcie, jest dramatyczny brak terenów, na których moglibyśmy prowadzić inwestycje. Ten pierwszy rok zleciał nam na pozyskiwaniu i szukaniu tych terenów - zaznaczył prezydent, który podzielił podsumowanie roku na kilka punktów. Pierwszym z nich było właśnie pozyskanie terenów inwestycyjnych. 

- Podczas kwietniowej sesji, Rada Miasta Jastrzębie-Zdrój przyjęła już pierwszy z 17 kwartałów, które będziemy uchwalali jako zmiany Planu Zagospodarowania Przestrzennego, w którym na Boryni już uwolniliśmy 55 ha "twardego terenu" pod inwestycje. Problemem też jest to, że 70 proc. terenów w mieście Jastrzębie-Zdrój jest terenami na szkodach górniczych, co wyklucza je inwestycyjnie w znacznym stopniu. Udało nam się zakupić w Boryni 4 ha działki od Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa. W części jest to teren zagospodarowania pod budownictwo mieszkalne, w części jest to jeszcze teren rolny, ale możemy myśleć o zmianie Planu Zagospodarowania Przestrzennego dla tego rejonu. Prowadzimy także działania, których celem jest pozyskanie terenów KOWR przy ul. Żwirki i Wigury o pow. 12 ha pod inwestycje miejskie - podkreślił Michał Urgoł dodając, że wspólnie z SRK oraz gminą Mszana miasto przystąpiło do inwentaryzacji terenów po KWK Jastrzębie. W tym rejonie planowana jest także poprawa układu komunikacyjnego, aby otworzyć obszar dla jednego lub kilku potencjalnych inwestorów. 

Kolejnym punktem wystąpienia było budownictwo mieszkaniowe. Prezydent zaznaczył, że uprzednio przeznaczona dla SIM działka nie spełniała wymogów. - Dlatego zmieniliśmy decyzję i wskazaliśmy działkę właśnie przy ul. Żwirki i Wigury o pow. niecałych 2 ha (która właśnie należy do KOWR). Krajowy Zasób Nieruchomości ma przekazać tę działkę własnie do SIM, aby mogły powstać mieszkania komunalne w Jastrzębiu-Zdroju. Dodatkowo TBS Daszek otrzyma w aporcie od naszego miasta działkę położoną przy ul. Północnej i tam, gdy już dojdzie do tego przekazania, zacznie się projektowanie i powstanie myślę kilkadziesiąt mieszkań, w zależności od tego, ile projektant zmieści na tej działce - zapowiedział prezydent. 

Michał Urgoł opowiedział także o działaniach związanych z planem zakupu "Strefy Centrum". Pisaliśmy o tym tutaj >>> 

- Postanowiliśmy wziąć sprawy w swoje ręce i zagospodarować ten teren - dokończyć miasto w centrum. Mam nadzieję, że w tym roku to się uda. Będziemy też chcieli wspólnie stworzyć projekt zagospodarowania tego terenu i przeprowadzić konsultacje społeczne, aby mieszkańcy również mogli się wypowiedzieć - powiedział Michał Urgoł. 

Kolejną poruszoną kwestią był ośrodek kultury. Jak pisaliśmy wcześniej, miasto jest zainteresowane kupnem budynku Kina "Centrum" od spółki Silesia. Jeśli ta uzyska zgodę marszałka, miasto chciałoby stworzyć operat szacunkowy i podjąć rozmowy o sprzedaży. Jeśli jednak ta opcja się nie uda, planem B jest budowa nowego ośrodka kultury w Strefie "Centrum" lub na działce za kinem, która została już zakupiona przez miasto. 

- Mówiliśmy również o poprawie dróg i infrastruktury. Naprawiliśmy 5,5 tys. m kw. nawierzchni na przełomie roku. To trzykrotnie więcej, niż rok wcześniej. Pierwsza decyzja, która podzieliła miasto na dwa kwartały, aby dwie ekipy mogły równolegle naprawiać drogi przyniosła efekt, bo trzykrotnie zwiększyliśmy ilość łatanych dziur. Nastąpiła też zmiana technologii, bo nie łatamy tych dziur doraźnie, tylko wycinamy większe kawałki. To oczywiście wiąże się z większymi wydatkami, ale też na przyszłość skutkuje tym, że mamy nadzieję przyszła zima nie zdegraduje nam już tych dróg, a po drugie mamy też mniejsze roszczenia kierowców, którzy bardzo często po zniszczeniu opony, felgi czy zawieszenia mają roszczenie do miasta. Co za tym idzie nasza składka do ubezpieczyciela drastycznie rośnie, więc taką oszczędność też chcemy poczynić. Wyremontowaliśmy Al. Piłsudskiego, wkrótce ruszy remont ul. Jagiełły. Trwają prace na skrzyżowaniu ulic Cieszyńskiej, Kilińskiego i Libowiec, gdzie jest budowane rondo, współfinansowane ze środków JSW w ramach umowy, która wiąże miasto ze spółką. Cieszymy się, że ta współpraca jest i ta inwestycja jest realizowana - mówił prezydent.

Aquapark obok Laguny

Kolejnym i oczekiwanym przez mieszkańców tematem, który został poruszony na konferencji prasowej, jest budowa aquaparku. Zdaniem prezydenta pierwsze miesiące urzędowania były poszukiwaniem odpowiedniej lokalizacji dla inwestycji, biorąc pod uwagę m.in. uzyskanie energii z odwiertów geotermalnych, a co za tym idzie także brak podziemnej eksploatacji górniczej. W zainteresowaniu władz miasta pojawiły się dwie lokalizacje - terenów KOWR w Ruptawie oraz obszaru po hotelu Diament. W związku z tym, że te lokalizacje mogłyby stworzyć ryzyko przeciągania w czasie tej inwestycji, statecznie jednak zdecydowano, że aquapark ma powstać w sąsiedztwie pływalni Laguna i Zespołu Szkół nr 2, przy ul. Warszawskiej. Prezydent zaznaczył, że sam był najmniej przekonany do tej lokalizacji, jednak spełnia ona założone warunki, tzn. brak podziemnej eksploatacji, możliwość prac nad geotermią, a także możliwość stworzenia jednego kompleksu z Laguną i sąsiednim boiskiem.

Zdjęcie terenu, na którym ma powstać aquapark. W górnej części fotografii budynki ZS2, po prawej pływalnia Laguna. fot. UM Jastrzębie-Zdrój

- Teren jest pięciokrotnie większy, niż sam basen Laguna, który nie jest mały, ale rozmawiamy o budowie nowego aquaparku, który będzie miał basen dla osób aktywnie uprawiających sport, dla małych dzieci - wodny plac zabaw, dla młodzieży - zjeżdżalnie, które będą atrakcją jako rozrywka, będzie mieć jakąś gastronomię i szeroko rozumianą strefę relaksu, czyli saunarium, grotę solną. Myślimy też o inhalatorium i jacuzzi, w których można się zrelaksować. To wszystko na tym terenie może powstać, bo po pierwsze teren jest już własnością miasta i nie musimy na nic czekać. Po drugie jest już uzbrojony w energię i kanalizację, czego potrzebujemy. Mamy odpowiedni plan zagospodarowania przestrzennego w tym miejscu i jest to w centrum miasta, co jest szalenie ważne, bo duży odsetek mieszkańców może na piechotę odwiedzić aquapark, a też miejsce to jest dobrze skomunikowane. Planujemy również parking wzdłuż ul. Północnej - zapowiedział Michał Urgoł. Koncepcje i projekt będą tworzone, a miasto nie wyklucza również utworzenia parkingu po drugiej stronie ul. Warszawskiej, jeśli kupno sprzedaży Strefy "Centrum" doszłoby do skutku. 

- Poświęciliśmy czas na zbadanie obszaru pod Jastrzębiem pod kątem wykorzystania geotermii. Mamy przygotowaną przez zewnętrzną firmę analizę. Jastrzębie leży na tzw. anomalii śląskiej. Chodzi o to, że stosunkowo płytko mamy wysoką temperaturę skały i wody. Z analiz wynika, że ten teren - Strefa "Centrum", obok ZS2 jest takim obszarem, gdzie mamy tę geotermię i faktycznie można by tam zrobić odwierty. Teren ten nie jest objęty wpływami JSW, czyli nie ma tam szkód górniczych i nie jest podkopany, a taki musi być, żeby móc wykonać odwierty pod geotermię. Wszystko więc nam odpowiada, jednak mamy tu dwie odrębne rzeczy. Aquapark chcemy budować z własnych środków, ewentualnie środków zewnętrznych, natomiast wiemy, że odwierty pod geotermię na pewno będziemy musieli realizować ze środków zewnętrznych, ponieważ to są horrendalne koszty i tak naprawdę żadne miasto bez środków tego typu nie podejmuje się tego tematu. Mamy zbadany teren i szukamy teraz programów unijnych, do których moglibyśmy wystartować, aby sfinansować odwierty - wyjaśnił wiceprezydent Grzegorz Dulemba. Zaznaczył także, że według analiz, na głębokości ok. 1300 m panuje temperatura 54 st. C. Dane Państwowego Instytutu Geologii wskazują, że na głębokości nieco ponad 2000 m (na przykładzie Ruptawy) temperatura osiąga 95 st. C. Plany prezydenta zakładają rozpoczęcie prac projektowych w tym roku, aby obiecany aquapark powstał w tej kadencji.

Michał Urgoł i Grzegorz Dulemba wskazują planowaną lokalizację aquaparku.

Przy okazji spotkania z dziennikarzami pojawił się również temat modernizacji lodowiska Jastor, której pierwotne założenia zostały zmienione, przez co przeciągnął się w czasie proces przetargowy. Dach lodowiska zostanie wzmocniony, aby można było zainstalować na nim sporo paneli fotowoltaicznych, produkujących prąd na potrzeby agregatów. Zaprezentowano również makietę nowego wyglądu lodowiska wraz z otoczeniem. 

Makieta lodowiska Jastor po nadchodzącym remoncie.

Kolej+ jeszcze nie w koszu

Mimo tego, że podczas konferencji prasowej Parlamentarnego Zespołu ds. Przeskalowanych Inwestycji Celu Publicznego i Wywłaszczeń poinformowano o rezygnacji z programu Kolej+ na rzecz rozwoju projektu CPK, władze Jastrzębia-Zdroju skierowały do marszałka województwa śląskiego pytanie o formalne potwierdzenie odstąpienia od realizacji programu Kolej+. W odpowiedzi wicemarszałek Grzegorz Boski wyjaśnił, że na chwilę obecną kwestie poruszone na marcowej konferencji prasowej nie zostały oficjalnie potwierdzone. "Dlatego umowa zawarta z PKP PLK S.A. dotycząca projektu "Uzupełnienie sieci kolejowej o połączenie kolejowe Jastrzębia-Zdroju z Katowicami" jest w dalszym ciągu realizowana." - odpowiedział wicemarszałek Boski. 

- Będziemy zabiegać o to, żeby jednak ten projekt zrealizować, jeżeli nie w całości, to przynajmniej w tej części, która skomunikuje miasto Jastrzębie od strony Pawłowic z istniejącą linią, aby otworzyć ją bez względu na to, co dzieje się z projektem CPK. On będzie realizowany, to dobra informacja dla mieszkańców, ale 10 lat [czekania-red.]to dla nas kolejne 5 lat wykluczenia komunikacyjnego. Od ponad 20 lat jesteśmy bez kolei i czujemy się jako mieszkańcy upokorzeni tą informacją - zaznaczył Urgoł. 

Oprotestowanie planów PSE

Prezydenci zaznaczyli także włączenie się władz miasta w protest mieszkańców, przeciw powstaniu na terenie miasta dwóch linii wysokiego napięcia. Tematem tym zainteresowała się również Jastrzębska Spółka Węglowa, która poparła stanowisko miasta. Wiceprezydent Dulemba zaznaczył również, że projektowana linia ma być tylko tranzytem przesyłowym przez miasto, a miasto jest już na tyle zdegradowane przez działalnośc górniczą, że ma niewiele terenów inwestycyjnych. To właśnie po tych, które jeszcze pozostały miałaby przebiegać linia wysokiego napięcia, a na to nie ma zgody włodarzy. Pisaliśmy o tym tutaj >>>

Trudna analiza oświaty

Kolejną poruszoną na konferencji kwestią były sprawy polityki senioralnej oraz oświaty wmieście. - Przystąpiliśmy do zdecydowanych działań w zakresie edukacji, pod kątem analizy sytuacji edukacji w mieście. Mówimy tutaj przede wszystkim o demografii, czyli spadającej ilości urodzeń, a tym samym dzieci w szkołach i przedszkolach. Patrzymy też na demografię pod kątem seniorów. Jastrzębie - miasto blisko 80-tysięczne, a seniorów mamy ponad 7 tysięcy, czyli ok 10 proc. W polityce pana prezydenta było zaprezentowane, że zajmujemy się edukacją, ale też sprawami senioralnymi i problemami seniorów. Dlatego też miasto bardzo aktywnie włącza się w różnego rodzaju działania. Współpracujemy z różnymi organizacjami pozarządowymi, m.in. ze Stowarzyszeniem EBI, gdzie współdziałamy w projekcie "Skoncentrowani na seniorze", który to projekt obejmuje różnego rodzaju działania wspomagające, doradcze i zajęcia dla seniorów - mówił wiceprezydent Andrzej Koba. 

- Od roku spotkaliśmy się z taką sytuacją, gdzie demografia wskazuje nam na ubytek ilości dzieci i młodzieży w szkołach i przedszkolach. Zetknęliśmy się też z sytuacją, gdzie wyniki ósmoklasistów w szkołach podstawowych były jednymi z najniższych w województwie. Zetknęliśmy się ze złym stanem technicznym budynków i tak od roku analizujemy tę sytuację dogłębnie. Jesteśmy w trakcie powoływania zespołu, który ma określić konkretne zadania i podpowiedzieć decyzje, w jakim kierunku mamy pójść. Na pewno trzeba powiedzieć, że środki finansowe, jakie budżet miasta desygnuje na prowadzenie edukacji w mieście są bardzo duże, ale taka sytuacja ma miejsce nie tylko w Jastrzębiu, a w wielu gminach. W tym roku to środki rzędu 340 mln zł przeznaczonych na edukację. Chcemy też pokazać, że dodatkowo pozyskujemy środki zewnętrzne i blisko 25 mln pozyskaliśmy z UE na różne cele - kontynuował Andrzej Koba. 

Dokładnie w dniu konferencji 6 maja kończyła się rekrutacja do przedszkoli. Według stanu w czasie rozmowy z dziennikarzami, wolnych pozostało około 70 miejsc, przy już wprowadzonym ograniczeniu przedszkoli o 11 oddziałów. Te liczby wskazują, że w najbliższych latach konieczne będą trudne, ale konieczne dla utrzymania odpowiedniego poziomu oświaty w mieście decyzje.